- Grudzień to dobry czas na podsumowanie dobiegającego końca 2024 roku. Jaki był on w obszarze inwestycyjnym dla gminy Dąbrowa?
- Rok 2024 to kolejny etap naszej dobrze zaplanowanej strategii rozwoju. Kilkanaście zadań inwestycyjnych, realizowanych równolegle w różnych obszarach, to bardzo dużo dla małej, wiejskiej gminy. W mojej ocenie mijający rok był bardzo dobry. Rozpoczęliśmy długo wyczekiwane przez mieszkańców inwestycje takie jak budowa nowego przedszkola w Dąbrowie czy tworzenie kanalizacji sanitarnej w Skarbiszowie. Poza tym zrewitalizowaliśmy cztery zbiorniki retencyjne w sołectwach Karczów, Skarbiszów i Lipowa. Trwa też zagospodarowanie przestrzeni w zabytkowej części miejscowości Ciepielowice. Powstanie tam wyjątkowe rosarium. Zaplanowane inwestycje w 2024 roku osiągnęły zawrotną wartość ponad 20 mln. zł. Podkreślam, że dbam nie tylko o zrównoważony rozwój. Ważne są dla mnie zadania w sferze ochrony środowiska czy oświaty. Warto też wspomnieć o inwestycjach drogowych, rozbudowie oświetlenia ulicznego, poprawie cyberbezpieczeństwa i wielu innych.
- Jak ocenia Pani kondycję finansową gminy Dąbrowa. Czy jest taki wskaźnik budżetu, który będzie wymagać szczególnej troski i uwagi w 2025 roku?
- Pod koniec tego roku zostały wprowadzone przez państwo nowe zasady finansowania gmin. Jest to tzw. ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego z 24 października 2024 roku. Od wielu lat samorządy zabiegały o to, aby większa część podatku, płaconego przez osoby fizyczne i prawne trafiała z powrotem do gminy tzw. miejsca zamieszkania. Jest to tzw. udział gmin w podatkach, stanowiących dochód budżetu państwa. Dla gminy Dąbrowa oznacza to dodatkowe 6,8 mln zł w budżecie na rok 2025 rok. To bardzo potrzebny zastrzyk pieniędzy. Tym bardziej, że mamy rekordowy budżet w wysokości ponad 74 mln zł, w którym aż 27% wydatków zamierzamy przeznaczyć na inwestycje.
- We wrześniu tego roku przez teren Opolszczyzny przeszła powódź. Był to trudny czas. Gminie Dąbrowa udało się przejść przez tę ekstremalną sytuację suchą stopą. Jednak obowiązujące pogotowie oraz alarm przeciwpowodziowy wiele „powiedziały” o sytuacji gminy w tym obszarze. Jakie refleksje się nasuwają po tym czasie?
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze