Tego typu miejsce w wiosce wyczekiwane było już od dawna. Dzięki wspólnej pracy oraz zaangażowaniu mieszkańców i licznych sponsorów udało się zrealizować tę inwestycję.
- Wsparliśmy budowę tej wiaty kwotą 60 tysięcy złotych – mówi wójt Krzysztof Mutz. – Fundacja Górażdże „Aktywni w Regionie” przeznaczyła na ten cel 15 tysięcy złotych. Trzeba też wspomnieć o wkładzie mieszkańców, sponsorów, którzy dołożyli swoją cegiełkę. Sołectwo musiało wszystko zorganizować. Oprócz finansowania wiaty było też wokół niej dużo prac społecznych. Na przykład fundamenty zorganizował nasz przedsiębiorca Marcin Muc. Wszystkie firmy, które wykonywały prace, robiły to w zasadzie po kosztach. Tutaj nikt nie przyszedł po to, żeby zarabiać pieniądze, ale żeby powstało to, co tutaj jest. Mam nadzieję, że obiekt będzie służył kilkadziesiąt lat. Konstrukcja jest bardzo stabilna.
Przestronny obiekt wyposażony jest w okazały grill, a pod zadaszeniem znajduje się miejsce dla wielu osób. Całość robi duże wrażenie.
- Lubimy przyjeżdżać w te miejsca, gdzie udzielamy wsparcia i serce nam rośnie, jak widzimy efekt pracy – mówiła Magdalena Żołądź, członek zarządu Fundacji Górażdże „Aktywni w Regionie”. – Pieniądze to jedno, ale tam gdzie nie ma woli w społeczności lokalnej, rąk do pracy i chęci, to nie ma efektów. Tutaj efekt jest. Serdeczne gratulacje.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 28 września - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze