Organizatorem wydarzenia jest Ośrodek Kultury i Sportu w Prószkowie we współpracy z Urzędem Miejskim w Prószkowie. Pierwsza edycja imprezy odbyła się 27 czerwca 2009 roku.
- Pierwotnie wydarzenie miało mieć inną nazwę – wspomina dyrektor Ośrodka Kultury i Sportu w Prószkowie Mariusz Staniów. – 19 listopada 2008 roku odbyło się spotkanie robocze w tej sprawie. Na dokumentach z tego dnia znajduje się nazwa „Długa noc w Prószkowie”. Na imprezę miało się składać wiele różnych wydarzeń, a parada orkiestr miała być jedną z atrakcji. A jeśli chodzi o sam pomysł, to inspiracją okazał się wyjazd przedstawicieli gminy do niemieckiego miasta Dannersbach. Tam brali udział w paradzie orkiestr dętych. Ze względu na górzyste ukształtowanie terenu, występy odbywały się na trzech wysokościach.
W pierwszej Paradzie Orkiestr Dętych wzięło udział dziewięć grup artystycznych, w tym dwie grupy z zagranicy. Podczas wydarzenia wystąpili: Gminna Orkiestra Dęta Prószków, Bialska Orkiestra Dęta, Orkiestra Dęta z Łowkowic, Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Głogówka, Orkiestra Dęta KWK „Sośnica” z Gliwic, Młodzieżowa Orkiestra Dęta „Kaprys” ze Źlinic, Orkiestra Dęta Górażdże Cement SA, Rückerser Dorfmusikanten z Hünfeld oraz Orkiestra Dęta Moravska Veselka z Sušic u Přerova (Czechy). Koncerty odbywały się na rynku, przed zamkiem Prószkowskich oraz w parku za Ośrodkiem Kultury i Sportu w Prószkowie. Parada zakończyła się niezwykłym akcentem muzycznym, czyli zagraniem „Ody do radości” przez wszystkie orkiestry dęte.
Przedstawiciele Ośrodka Kultury i Sportu w Prószkowie przyznają, że przeprowadzenie parady orkiestr dętych to duże wyzwanie logistyczne.
- Planowanie imprezy to długotrwały proces – wyjaśnia Mariusz Staniów. – Orkiestry planują udział w wydarzeniach z dużym wyprzedzeniem. Pod koniec aktualnie trwającego roku powstaje kalendarz na kolejne 12 miesięcy. Dużo czasu potrzebne jest też na załatwienie wymaganych zgód i zabezpieczenie imprezy. Generalnie staramy się działać tak, aby do lutego każdego roku mieć zaplanowane logistycznie wydarzenia.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 22 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze