Region

Dzisiaj (30 marca) o godzinie 12.13 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze wielorodzinnego budynku na rynku w Prószkowie. Ogień pojawił się na drugim piętrze kamienicy.

Dystrybucja węgla dla gospodarstw domowych będzie prowadzona przez gminy tylko do 30 kwietnia. Niektórzy samorządowcy już pytają, co zrobić z opałem zalegającym na składowiskach, którego nie chcą kupować mieszkańcy.

1 kwietnia zostanie zamknięta izba wytrzeźwień przy ulicy księdza Jerzego Popiełuszki w Opolu. Od nowego miesiąca pacjenci będą kierowani bezpośrednio na Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Wojewódzkim.

Z Małgorzatą Węgiel i Dominiką Hermanzą z Koła Gospodyń Wiejskich Raszowianki rozmawia Dagmara Joszko.

Strażacy z OSP Ligota Turawska od kilku lat podejmują działania, aby ich jednostka wzbogaciła się o średni samochód do przeprowadzania akcji ratowniczych.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ozimku podpisał umowę o współpracy z Opolskim Związkiem Piłki Nożnej. Dzięki temu na gminnych obiektach sportowych będzie działo się jeszcze więcej.

Policjanci z Opola wraz z funkcjonariuszami Inspekcji Transportu Drogowego sprawdzali stan techniczny pojazdów i uprawnienia kierowców obsługujących przewóz osób za pośrednictwem aplikacji Taxi. W sumie skontrolowano kilkadziesiąt samochodów.

Gmina Chrząstowice zrealizuje kolejną ważną inwestycję. W ubiegłym tygodniu została podpisana umowa z wykonawcą robót związanych z poprawą efektywności energetycznej budynku świetlicy w Suchym Borze oraz budynku Caritas w Dębiu.

Z Łucją Furman, prezesem Stowarzyszenia „Nasz Grodziec”, rozmawia Michał Wysowski.

W bibliotece w Prószkowie odbyło się spotkanie z Wacławem Zdziebłowskim, który opowiadał o podróży do Omanu. Nie zabrakło też nawiązań do poprzednich wypraw.

W środę 15 marca w Tarnowie Opolskim odbyło się spotkanie z mistrzami kominiarskimi z Zakładu Kominiarskiego w Opolu zorganizowane przez gminną radę seniorów.

Ceny energii rosną w szybkim tempie. Wymusza to na samorządach szukanie taniego prądu. W tym celu zrzeszają się w ramach klastrów oraz spółdzielni energetycznych, które w przyszłości mają im zagwarantować oszczędności. Samorządowcy wiedzą, że muszą się zmierzyć z zupełnie nową, nieznaną im rzeczywistością. Z drugiej strony na ten moment nie ma żadnych innych możliwości, które mogą obniżyć rachunki za prąd, więc nawet dla sceptyków takich rozwiązań są one koniecznością.