Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 2 kwietnia 2025 02:44
Przeczytaj:
Reklama
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/

Fryderycjańskie wsie

Jeśli chodzi o typ osadnictwa, to na tle miejscowości wyróżniają się Miedziana oraz Walidrogi. Są tzw. wsiami fryderycjańskimi. Zostały one założone z królewskiego polecenia w 1773 roku w ramach akcji kolonizacyjnej. Zamieszkali w niej osadnicy pochodzący w większości z austriackiej części Śląska i Moraw.
Fryderycjańskie wsie

Źródło: gmina Tarnów Opolski

Kolonizacja fryderycjańska była to akcja osadnicza zapoczątkowana przez króla Prus Fryderyka II i kontynuowana przez jego następców. Nowe wsie powstawały w poł. XVIII wieku i początku XIX wieku na terenach Prus Wschodnich. Celem tej osadniczej akcji było ściągnięcie niemieckich osadników na zdobyte przez Prusy ziemie. W ramach tej inicjatywy przeprowadzono też gruntowne reformy administracyjne, rozwijające rolnictwo i przemysł. 

Nowo utworzone osady miały przynieść zysk z podatków, podnieść w prowincjach status gospodarczy i dobrobyt. Ważne było wykorzystanie gospodarcze nieużytkowanych dotąd terenów, w tym bagien i lasów. Dzielono królewszczyzny i na ich terenach budowano nowe wsie. Sprowadzano do nich przeważnie ewangeliczną ludność z Prus, ale także z Habsburskiej Austrii, Czech i Węgier. Wsie charakteryzowały się zróżnicowaniem gospodarki. Osadzano tam bogatych chłopów, ale istniały też małe osady jako zaplecze dla większych gospodarstw. Powstawały również osady przemysłowe i osady dla robotników leśnych (drwali), dostarczających drewno do nowo powstających hut.  Warunki dla nowych osadników w porównaniu z życiem chłopów pańszczyźnianych były korzystniejsze. Osadnicy płacili tylko czynsz, nie ponosili żadnych innych należności feudalnych. 

Osady były budowane w oparciu o fryderycjański regulamin według sporządzonych projektów. W przeciwieństwie do typu wsi łanowej i niwowej rozplanowywanie zabudowy wymagało zatrudnienia architekta. Wsie takie posiadają często regularne i geometryczne kształty. Zazwyczaj były to równomierne parcele wzdłuż jednej drogi. Zdarzały się też wsie o kształtach: rombu, trójkąta jak i gwiazdy. Starano się, aby były niepowtarzalne. 

Fryderycjański regulamin miał wpływ także na przemianę istniejących już wsi polskich. Nie pozwolił na dalsze budowanie tzw. kurnych chat oraz nadmiernej liczby pomieszczeń gospodarczych.

Wieś Miedziana powstała na tzw. „kosorowickim wrzosowisku” nieopodal Łowiecka, czyli wioski, która prawie w całości została zniszczona w czasie wojny trzydziestoletniej. Na początku kolonia liczyła 20 gospodarstw i nosiła nazwę Kosorowicka Kolonia. Osadnicy przybyli z austriackiego Śląska i Moraw. Poza tym byli luteranami, należącymi do opolskiej parafii. W 1783 roku w wiosce zbudowano dla nich kaplicę. Z czasem część z nich poprzez małżeństwa przemieszała się etnicznie i wyznaniowo z tutejszymi katolikami. Zmieniła się też nazwa miejscowości z Kosorowickiej Kolonii na Kupferberg (Miedziana Góra). W 1830 roku wioska liczyła wtedy 24 zagrody. W Miedzianej na 120 mieszkańców było 8 ewangelików. W 1845 roku mieszkało tutaj 169 mieszkańców, w tym zaledwie jeden protestant. Początkowo zajmowano się rolnictwem, ale ze względu na kiepskie plony zrezygnowano z niego. Mieszkańcy wsi zajęli się rzemiosłem i tkactwem. Wydobywano też rudy żelaza, żwir oraz szamot. W 1930 roku mieszkańcy wsi mogli korzystać z: piekarni, dwóch karczm i aż trzech sklepów kolonialnych. 

Druga z miejscowości to Walidrogi.  Pierwszą nazwę wsi Szulenburg utworzono od nazwiska ówczesnego ministra von Sulenburg. Za przeprowadzenie inwestycji odpowiedzialny był lustrator lasów Burich. Budowę domów rozpoczęto w chwili założenia wsi w 1773 roku. Pięć lat później zakończono budowę stodół. Na miejsce przybyli koloniści z Karniowa, Czech, Moraw i Norymbergii. Ze źródeł wynika, że w 1783 roku w Walidrogach mieszkało wtedy 112 osób. W 1824 roku w miejscowości powstała szkoła.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Antonina Żaba 14.10.2024 19:29
Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, Jedzikowie

Antonina Żaba 14.10.2024 19:26
Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, Jedzikowie

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SławomirTreść komentarza: Polska dla PolakówData dodania komentarza: 29.03.2025, 22:46Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Sławomir Mentzen w Opolu – tłumy na spotkaniu pod ratuszemAutor komentarza: xtxTreść komentarza: bardzo przykre,współczuję.Data dodania komentarza: 26.03.2025, 22:41Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Grodźcu. Fiat uderzył w drzewo – nie żyje pasażerAutor komentarza: dziadekTreść komentarza: Jaką długość będzie miała ta trasa?Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:54Źródło komentarza: Będzie nowa ścieżka pieszo-rowerowaAutor komentarza: Mieszkaniec drugiego sortuTreść komentarza: Popieram jak najbardziej takie inwestycje ale czy ktoś zna klucz do ustalania priorytetów w tej gminie? Czy takie mamy najważniejsze obecnie potrzeby mieszkańców? Dla potrzeb stolicy Gminy Chrząstowic zawsze znajdą się środki na innowacje, ekologię i inne, gorzej dla innych miejscowości gminy jak np. Dańca. W ciągu 15 lat od ujęcia w planie inwestycyjnym, Gminie udało się tam wybudować jedynie kawałek kanalizacji sanitarnej umożliwiającej podłączenie mieszkańców na odci***u ok. 1 km co stanowi około 10%. Temat utknął jak zwykle w przypadku Dańca pod, od lat znanym wszystkim mieszkańcom hasłem „brak środków”. Za to w międzyczasie skanalizowano kilka innych miejscowości. Proponuję odwiedzić od lat wypraszany ciasny i dziki parking pod szkołą, który niestety nie doczekał się utwardzenia, o bezpieczeństwie, ładzie przestrzennym, urbanistycznym i jakimś wieloletnim planowaniu nie wspomnę. Polecam również gminną drogę ul. Krośnicką o ruchu wahadłowym w kilku miejscach z dziewiczą nawierzchnią z lat 80tych pozostawiającą wiele do życzenia z lokalnymi „innowacyjnymi korytkami” z kostki odprowadzającymi wodę szparką w środku drogi bryzgającą w ogrodzenia posesji. „Innowacyjne” utwardzanie skrzyżowania tej drogi z ul. Dolną -wstawka z tymczasowych płyt ażurowych umożliwiające mieszkańcom darmowe prace w czynie społecznym polegające na usuwaniu namulonego piachu po każdym deszczu czy wyrównywaniu wyrw na skrzyżowaniu z ul. Boczną. Jak również udrażnianiu wiecznie zatykającego się odpływu z korytka odwodnienia na końcu ul. Dolnej. Wystarczy przejechać się przez jedną z największych wsi Daniec a potem Chrząstowice czy chociażby najmniejszą wieś Niwki a zauważy się, że niewiele z rzeczywistością mają tu reklamowane słowa „zrównoważony rozwój”. Bardziej kojarzy się znane nam hasło „drugi sort” i czyn społeczny. Zrównoważony rozwój we wszystkich miejscowościach w tej gminie od lat jest dosyć kontrowersyjny delikatnie rzecz ujmując. Rozwój niektórych miejscowości jest od lat świadomie blokowany, innych natomiast faworyzowany. Może jakieś w końcu media zainteresują się tematem i pokażą te widoczne gołym okiem zróżnicowane realia bo artykuły tego typu są mało obiektywne ogólnie rzecz ujmując. Życzę powodzenia w aktywnym rozwoju Gminy w szczególności z wyrównaniem różnic powstałych przez wieloletnie niedoinwestowanie podstawowych potrzeb mieszkańców niektórych miejscowości takich jak Daniec.Data dodania komentarza: 18.02.2025, 19:42Źródło komentarza: Nowy ekologiczny parking w Chrząstowicach – Innowacyjne rozwiązania i zrównoważony rozwójAutor komentarza: hanysTreść komentarza: przydały by się jakieś pamiątki z czasów 39-45Data dodania komentarza: 11.02.2025, 14:30Źródło komentarza: Nowości w kolekcji Mariusza HalupczokaAutor komentarza: KlaudiuszTreść komentarza: Nie Rehdanz'a, tylko po prostu Rehdanza. Proszę sprawdzić zasady użycia apostrofu przy odmianie nazwisk obcego pochodzenia.Data dodania komentarza: 3.02.2025, 11:10Źródło komentarza: Rewitalizacja Wyspy Rehdanz’a w Ozimku
Reklama
Reklama