Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 20 kwietnia 2025 23:46
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/

Te Syrońskie Dziołchy…

Opolskie dziołchy – jak mówi stara piosenka – „same paradnice, kazały se uszyć czerwone spódnice”. Dziołchy z Kosorowic natomiast założyły sobie koło gospodyń wiejskich i „obstalowały” koszulki oraz fartuchy. I też będą paradne…
Te Syrońskie Dziołchy…

Źródło: KGW Syrońskie Dziołchy

Mamy kolejne koło KGW w gminie Tarnów Opolski. Pierwsze były Raszowianki, potem KGW Kąty Opolskie i teraz do działania wzięły się ostro kosorowiczanki. Ale że tę nazwę zarezerwowały już sobie śpiewające gospodynie z tej wioski, przeto mistrzynie kulinariów sięgnęły po nazwę nieformalną. Mieszkańcy Kosorowic od wieków nazywani byli Syroniami, co nawiązuje prawdopodobnie do tutejszej tradycji serowarstwa. Żółty ser z wielkimi dziurami znalazł się również w logo miejscowego KGW. Syrońskie Dziołchy – bo tak brzmi nazwa koła - są z niego dumne.

Jak mówi Bożena Tkocz, prezeska KGW Syrońskie Dziołchy, jest ich póki co oficjalnie 16, ale zgłaszają się też już dziołchy „wspomagające”. Najstarsza z nich ma 69 lat, najmłodsza 25. Co robią? Pieką, gotują, smażą, pichcą na wiele sposobów. I dopiero się rozkręcają. 20 września zostały wpisane do rejestru kół gospodyń wiejskich województwa opolskiego. Od tego tygodnia są na Facebooku. Debiutowały na kosorowickim oktoberfeście 1 października. 

Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 20 października - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

SYROŃ 23.10.2022 21:38
No to czekamy na sery 😊

Reklama
Reklama
Reklama