W piątkowe popołudnie na rogu ulic Niemodlińskiej i Prószkowskiej w Opolu spotkało się kilkadziesiąt osób, aby zwrócić uwagę na obumierające tam drzewo. Mieszkańcy Zaodrza w trakcie happeningu żądali, aby inwestor i użytkownik terenu przy ulicy Niemodlińskiej 37 wykonał wszystkie zabiegi pielęgnacyjne zalecone przez dendrologa, aby drzewo przeżyło. Jeżeli tak się nie stanie chcą, aby w tym samym miejscu został posadzony nowy cis. – Korzenie ma uszkodzone, miasto wyznacza terminy i rzeczy, które powinien ten człowiek zrealizować, a on świadomie tego nie robi. Do szesnastego miał wykopać, przesadzić to drzewo, jeszcze raz wkopać je, rozebrać to, co tutaj jest. Nie zrobił tego, a wczoraj dosypywano jeszcze ziemię – relacjonowała Marzena Sedlaczek, wiceprzewodnicząca Rady Dzielnicy Zaodrze.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 25 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze