Kronika Policyjna

Kryminalni z Opola namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych m.in. o rozbój i kradzież rozbójniczą w markecie. Pierwszy z nich działał w warunkach recydywy, dlatego grozi mu aż do 22 lat pozbawienia wolności.

Jedna osoba została ewakuowana przez strażaków z domu jednorodzinnego, po tym jak w pomieszczeniu kuchennym pojawił się ogień.

Zamaskowany 21-latek uzbrojony w nóż napadł na dostawcę pizzy, grożąc mu śmiercią i wymuszając oddanie zarówno gotówki, telefonu komórkowego, jak i przewożonego jedzenia.

W samo południe 20 stycznia służby ratunkowe odebrały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Karłowicach (gmina Popielów).

Do nietypowego zdarzenia doszło w czwartek (11 stycznia) w miejscowości Święciny w gminie Murów. O godzinie 11:20 służby ratownicze zostały zadysponowane do pomocy zwierzęciu.

Kolejny dzień kierowcy muszą zmagać się z trudnościami na drogach w naszym powiecie. Siarczysty mróz sprawia, że szosy są wciąż białe i śliskie, a ostre słońce wiszące nisko nad horyzontem oślepia kierujących pojazdami.

W dniu dzisiejszym (8 stycznia) przed godziną 13:00 na DK 45 na wysokości Zimnic Wielkich doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych.

W lesie w okolicy Suchego Boru znaleziono ludzkie zwłoki. Trwają czynności wyjaśniające.

W świąteczne popołudnie 25 grudnia doszło do pożaru domu jednorodzinnego w Górkach (gmina Prószków) pod nieobecność domowników.

W dramatycznych okolicznościach rodzina uniknęła tragedii podczas pożaru mieszkania na ul. Nysy Łużyckiej w Opolu. Matka z dwójką małych dzieci cudem uciekła z płonącego lokalu, a szybka reakcja strażaków i zaangażowanie sąsiadów okazały się kluczowe w uratowaniu życia mieszkańców.

W nocy (22/23.12) doszło do zniszczenia bramy zoo przy ul. Spacerowej w Opolu. Mundurowi zostali poinformowani o zdarzeniu o godz. 1:57. Okazało się, że sprawcą jest 48-latek będący pod wpływem alkoholu.

Nocą z 16 na 17 grudnia w Tarnowie Opolskim do sześcioosobowej grupy ludzi podszedł zamaskowany i nieznany im mężczyzna, który zaatakował nożem dwie osoby. U jednej z ofiar rany okazały się na tyle poważne, że nie udało się jej uratować. 18-latek zmarł w szpitalu. Rany drugiego poszkodowanego mężczyzny nie zagrażały życiu i zdrowiu 32-latka.