W ubiegłym tygodniu z redakcją „Tygodnika Ziemi Opolskiej” skontaktowała się mieszkanka gminy Prószków (dane zastrzeżone), która otrzymała z nieznanego numeru dziwny SMS. Rzekomo od swojej niespełna 12-letniej córki.
- Zaczynał się on od zwrotu „hejka mamo” – opowiada czytelniczka. – Dalej była informacja o tym, że córa zmienia numer telefonu. I prosi, abym skontaktowała się z nią, korzystając z linka do WhatsAppa, który podany był poniżej. Zaskoczenie było spore, ale z drugiej strony wiedziałam, że coś jest nie tak. Moja córka nie może bez mojej wiedzy zmienić numeru telefonu. I po prostu zignorowałam tę wiadomość SMS. Jednak jakiś niepokój pozostał, bo nie byłam pewna, czy tą wiadomością na przykład nie wyłudzono moich danych osobowych lub nie „zhakowano” mi telefonu. Taką wiadomość otrzymałam do tej pory dwa razy.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze