Nad sprawą od połowy stycznia pracowali kryminalni z Ozimka. Najpierw policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą „na policjanta”. Mieszkanka gminy została zwiedziona przez oszustów i bojąc się o własnego syna, który rzekomo miał spowodować wypadek, przekazała fałszywej pani prokurator ponad 46 000 złotych na kaucję. Później podobne zgłoszenie odebrali policjanci z Komisariatu II Policji w Opolu. Również w tym przypadku starsza kobieta, z obawy o bezpieczeństwo jej wnuka, dała się zwieść przestępcom i przekazała najprawdopodobniej tej samej kobiecie 37 000 złotych. Obie sprawy zostały połączone i prowadzone przez kryminalnych z Ozimka.
- Policjanci przystąpili do gromadzenia materiału dowodowego, przesłuchania świadków i typowania podejrzewanej. Pierwsze tropy prowadziły poza granice naszego województwa. Dzięki wzmożonej pracy operacyjnej i znajomości sposobu działania przestępców kryminalni wytypowali osobę podejrzewaną i miejsce jej przebywania. 20 lutego, o godz. 6.50 policjanci zatrzymali w Krakowie 35-latkę – tłumaczy asp. Przemysław Kędzior, Specjalista ds. Prasowo-Informacyjnych Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze