Droga, o której mowa, wiedzie od Dębskiej Kuźni aż do jezior turawskich i zarządza nią powiat opolski. Ulica jest wąska, a nawierzchnia nie jest w najlepszym stanie technicznym. Z uwagi na to, że droga prowadzi do jednego z najważniejszych miejsc rekreacyjnych Opolszczyzny, ruch na całym odcinku bywa ogromny. Zdarzało się, że na wspomnianym odcinku dochodziło do niebezpiecznych incydentów z udziałem jednośladów i samochodów.
Na drodze byłoby bezpieczniej, gdyby obok niej poprowadzono chodnik. Pozwoliłoby to na swobodne przemieszczanie się przede wszystkim mieszkańcom Niwek, ale także turystom odwiedzających turawskie jeziora. Jego budowy od dawna domagają się nie tylko mieszkańcy, ale także władze gminy Chrząstowice. Temat wielokrotnie poruszano już na zebraniach sołeckich oraz sesjach rady gminy.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 18 maja - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze