Decyzje w tej sprawie zapadły podczas posiedzenia komisji niemieckiego parlamentu, które odbyło się 10 i 11 listopada. Jak przyznaje lider TSKN-u Rafał Bartek, to bardzo ważny gest ze strony niemieckiego rządu w czasach jawnej dyskryminacji mniejszości niemieckiej w Polsce.
- Cieszymy się, że otrzymaliśmy wsparcie finansowe od rządu niemieckiego – mówi Rafał Bartek. – Trzeba jednak pamiętać, że pieniądze nie wypełniają luki, za którą odpowiedzialny jest polski rząd.
Przypomnijmy, że dyskryminacja, o której wspomina lider TSKN-u, dotyczy głośnej sprawy obcięcia subwencji na naukę niemieckiego jako języka mniejszości narodowej w roku bieżącym. Ponadto decyzją Ministra Czarnka obniżono w szkołach ilość godzin nauki tego języka z trzech do jednej tygodniowo. To rozwiązanie lobbowane było również przez posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego, który wielokrotnie podkreślał, że Republika Federalna Niemiec od lat nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań międzynarodowych, a pomiędzy Polską a Niemcami w kwestii edukacji języków nie ma „symetrii”.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 17 listopada - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze