Huta Małapanew w Ozimku
Decyzja o budowie huty w Ozimku zapadła 1 marca 1753 roku. Rozkaz w tej sprawie podpisał w Poczdamie król pruski Fryderyk II. W sierpniu 1754 r. rozpalono pierwszy wysoki piec, a w październiku drugi. Od tej chwili huta znalazła się w pełnym ruchu. Z czasem zakład przyjął nazwę „Królewska Huta Malapane w Ozimku” (Hutte Malapane in Malapane). W kwietniu 1755 roku istniały dwa wysokie piece, zakład fryszerski i kuźnia. Królewski zakład nastawiony był przede wszystkim na produkcję wojenną.
Pod koniec XVIII wieku, ze względu na zmniejszające się potrzeby militarne, zapoczątkowano produkcję maszyn i urządzeń dla szybko rozwijającego się rolnictwa i przemysłu. Z czasem huta w Ozimku okazała się jednym z wiodących ośrodków hutniczych w Europie. W 1786 roku rozpoczęto udaną produkcję stali. Jako pierwsza w Europie zaczęła stosować koks do wytopów wielkopiecowych zamiast węgla drzewnego. Stało się to w 1789 roku. Pod koniec XVIII wieku w hucie rozpoczęto produkcję części i całych maszyn parowych, wynalezionych i produkowanych wcześniej jedynie w Anglii. Zakład zajmował się też produkcją urządzeń nie tylko dla przemysłu. Powstawały tutaj różnego rodzaju artykuły użytkowe takie jak garnki, kotły, piece czy narzędzia rolnicze. W Ozimku powstawały też duże konstrukcje metalowe.
Na przełomie XVIII i XIX wieku najsławniejszym produktem huty stały się mosty. Kolejną modernizację zakładu przeprowadzono na początku XIX wieku. Sprawiła ona, że huta zyskała na znaczeniu. Stała się też liczącym w Europie ośrodkiem odlewniczym i maszynowym. Huta w Ozimku zdobywała liczne nagrody na wystawach przemysłowych w Londynie, Paryżu i Wiedniu.
Również wiek XX to bardzo dobry czas rozwoju dla huty. W dalszym ciągu unowocześniano produkcję. Po drugiej wojnie światowej wywieziono do Związku Radzieckiego znaczną część wyposażenia. Aktualnie Huta Małapanew w Ozimku jest najstarszym w Europie tego typu zakładem, pracującym nieprzerwanie przez ponad 250 lat.
Nieprzerwany rozwój huty i jej stała modernizacja sprawiły, że do dziś przetrwało bardzo niewiele zabytków, związanych z historią zakładu. Na terenie zakładu, za mostem znajduje się wieża wyciągowa wysokiego pieca, datowana na 1803 rok. Można też podziwiać charakterystyczne żeliwne okna z pierwszej połowy XIX wieku.
Most wiszący w Ozimku
W Ozimku znajduje się najstarszy w Europie żelazny most wiszący z 1827 roku. W tamtych czasach był ewenementem na światową skalę. To pionierskie dzieło królewskiego mistrza hutniczego, Karla Schotteliusa. Wybudowany za 4200 talarów. W 2017 roku most został wpisany na Listę Pomników Historii.
Most składa się z przęsła podwieszonego do żelaznych łańcuchów, wspartych na dwóch żeliwnych pylonach, złożonych z odlewanych, ażurowych płyt, zwieńczonych neogotyckimi portalami. Ważąca około 55 ton konstrukcja oparta jest na murowanych przyczółkach. Rozpiętość w osiach pylonów wynosi 31,5 m, przęsło mierzy 28,6 m długości i 6,0 m szerokości. Cały most składa się z około 1600 żelaznych części. Wiele z nich zostało ręcznie wykonanych.
Most miał nośność 3 tony i wielokrotnie oparł się zagrożeniom. Chodzi m.in. o powódź z 1830 roku, kiedy zniszczona została zapora na Małej Panwi. W 1854 roku wzmocniono przęsło i zmieniono sposób zakotwień łańcuchów. Od 1945 roku po poważnym uszkodzeniu most został wyłączony z ruchu kołowego. W roku 1969 obiekt wpisano do rejestru zabytków techniki.
Kościół i cmentarz ewangelicki w Ozimku
W 1768 roku ze względu na protestanckich osadników pracujących w hucie w Ozimku, założona została parafia ewangelicka. Do roku 1821 nabożeństwa dla nich odbywały się w zamku hutniczym na terenie huty. Pierwszym pastorem i nauczycielem był Johann Christian Richter, który przybył do Ozimka w 1768 roku. Jego następcą od roku 1818 został pastor Georg Quint, który duszpasterzował w Ozimku do 1858 roku.
To dzięki jego inicjatywie ze względu na zły stan techniczny zameczku hutniczego przystąpiono do budowy nowego kościoła. Projektantem kościoła ewangelickiego pw. Jana Chrzciciela w Ozimku. był słynny architekt Karl Friedrich von Schinkel. Architekt zaprojektował niewielką świątynię salową, z prezbiterium, zamkniętym półkolistą absydą, bez wieży, z fasadą ozdobioną portalem i rozetą.
W 1819 roku położono kamień węgielny pod budowę kościoła, plebanii i szkoły. Świątynię ukończono w 1821 roku. W latach 40. XIX wieku rozbudowano ją, dodając wieżę. Schinkel zaprojektował również wyposażenie kościoła. We wnętrzu znalazło się wiele elementów wystroju, w tym empora, wykonanych z żeliwa i odlanych w miejscowej hucie.. Do dziś zachowała się balustrada chóru oraz obramienia okien. Staraniem królewskiego inspektora maszynowego Wilhelma Monscheita w 1858 roku dobudowano do istniejącego kościoła wieżę. Wyposażenie kościoła zostało zniszczone przez pożar w 1988 roku.
Nekropolie
Najstarszy ewangelicki cmentarz w Ozimku usytuowany był nieopodal huty. Nie przetrwał do naszych czasów. Wiadomo jedynie, gdzie się znajdował. W 1824 roku powstał nowy cmentarz, zlokalizowany obok istniejącego już wtedy kościoła ewangelickiego. Otoczono go okazałym drewnianym parkanem na ceglanych słupach. Powiększony w okresie międzywojennym istnieje do dzisiaj. Podczas remontu cmentarza na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku likwidacji uległo wiele pomników i ozdobnych elementów wystroju nagrobków, będących świadectwem kunsztu hutniczego mistrzów z Ozimka. Do najstarszych należy grób dyrektora huty Friedricha Ludwiga Wachlera, który zmarł w 1865 roku.. Nagrobek małżonków Wachlerów odrestaurowano dzięki zaangażowaniu Stowarzyszenia Dolina Małej Panwi. Przetrwała także do dnia dzisiejszego odlewana z żeliwa, płyta nagrobna jednego z dyrektorów huty Johanna Leonharda Treuheita.
Osiedle hutnicze Hüttendorf (Łazy)
Znajdowało się ono niedaleko zakładu w Ozimku. Wybrano teren, który był wyżej położony, co chroniło zabudowania przed powodzią. Niemiecka nazwa Hüttendorf nigdy w pełni nie utrwaliła się wśród miejscowej ludności. Częściej używano nazwy Łazy (Łaze). Dawna kolonia Hüttendorf to dziś część ulicy Wyzwolenia w Ozimku.
Decyzja o budowie kolonii zapadła w 1762 roku. Pierwsza informacja o obecności mieszkańców pochodzi z 1767 roku. Jest to informacja o pięciu pierwszych osadnikach w tej hutniczej kolonii. W 1769 roku mieszkało tu już osiem rodzin. Każda z nich otrzymała 2 morgi pola i 1 morgę łąki, zlokalizowane po dwóch stronach drogi. Osadnicy zostali na 10 lat zwolnieni z wszelkich powinności i opłat. Warunkiem było zatrudnienie w hucie. Kolonia się rozwijała i w 1776 roku składała się już z 17 kwater.
Idąc dziś ulicą Wyzwolenia tylko z wielkim trudem można odnaleźć ślady dawnej kolonii. Zachowały się niektóre bardzo stare domostwa z końca XVIII wieku.
Park hutniczy na wyspie Rehdanza
Pod koniec XVIII wieku rozpoczęto zasypywanie lewego odgałęzienia rzeki Mała Panew w okolicach huty w Ozimku. Rozebrano most prowadzący do „zamku hutniczego”. Rozpoczęto też regulację głównego koryta rzeki powyżej tamy. Powstał w ten sposób teren otoczony ze wszystkich stron wodą, pomiędzy Małą Panwią a drogą do Krasiejowa. W 1803 roku wyznaczono na tym terenie pierwsze ścieżki spacerowe. Umieszczono przy nich ławeczki. Przedsięwzięcie było finansowane z dobrowolnych składek pracowników huty i mieszkańców przyhutniczych osiedli. Powstały park, na cześć założyciela i budowniczego huty, otrzymał nazwę wyspy Rehdanza. Wybudowano tam kręgielnię, strzelnicę i ptaszarnię. Na początku sierpnia odbywały się tu królewskie zawody strzeleckie.
28 września 1814 roku nastąpiło oficjalne przekazanie hucie przez zarząd Lasów Królewskich terenu wyspy. Od tamtej pory park był systematycznie rozbudowywany i upiększany.
Teren parku stał się miejscem upamiętniania ważnych wydarzeń w historii huty i całego Śląska. Był jednak przede wszystkim miejscem spotkań, zabaw i wypoczynku pracowników huty i mieszkańców okolicy. Pod koniec wojny oraz krótko po jej zakończeniu park uległ całkowitemu zniszczeniu. Po zabytkowych obiektach niewiele pozostało. Współcześnie park przeszedł rewitalizację.
Napisz komentarz
Komentarze