Spotkanie z politykiem odbyło się po godzinie 18:00 na placu Jana Pawła II. Już na kilkadziesiąt minut przed spotkaniem plac zapełnił się praktycznie do ostatniego miejsca. Oprócz byłego premiera ze sceny przemawiali politycy i kandydaci do parlamentu startujący z opolskiego okręgu: m. in. Tomasz Siemoniak, Danuta Jazłowiecka, Witold Zembaczyński. Przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej omawiali program wyborczy i przekonywali dlaczego warto oddać głos na listę KO.
Donald Tusk mówił o tym, że pensje pracowników samorządowych oraz nauczycieli muszą wzrosnąć. Poruszył temat migracji uchodźców i przypomniał, że od 2016 roku rząd PiS wydał ponad 600 tys. wiz pobytowych dla obywateli państw z Afryki i Azji. Zarzucił rządzącym kłamstwo i hipokryzję w temacie uchodźców. Tym bardziej, że na wspomnianych kontynentach dochodzi do handlu polskimi wizami.
- Jarku ja dobrze wiem i Ty dobrze wiesz, że Ty w życiu ani jednej rozmowy międzynarodowej nie przeprowadziłeś - zwrócił się do lidera partii rządzącej Donald Tusk w odpowiedzi na film umieszczony przez PiS w sieci.
- Przeproś Polskę za ostatnie 8 lat. (…) Ja jestem gotów, chcesz debatujmy na każdy temat. Pod jednym warunkiem puść tę debatę na żywo w Twojej telewizji. (…) Kaczyński jest tchórzem, boi się mnie, boi się Was i boi się prawdy. (…) Ja się zastanawiałem i zadałbym pytanie podczas debaty, jeśli Ty się boisz narodu to po co Ty się pchasz do władzy – mówił lider opozycji w Opolu.
- Będziemy się spotykać do 15 października. Zapraszam wszystkich z Opola, Kędzierzyna-Koźla, Krapkowic, Strzelec Opolskich, Nysy, Ozimka na wielki wiec 1 października do Warszawy. Przyjedziecie? – pytał Donald Tusk, a tłum skandował „Przyjedziemy”.
- Jarosławie, Ci Państwo przyjadą do Ciebie 1 października. Szykuj się. – mówił Tusk.
Donald Tusk mówił także o tym, że „wybory uczciwe nie będą, bo oni mają telewizję rządową, podsłuchy, środki represji wobec obywateli. Podobnie jak ostatnie wybory. Bo gdyby ostatnie wybory były uczciwe prezydentem dzisiaj byłby Rafał Trzaskowski.” – mówił zachęcając ludzi do „przypilnowania tych wyborów”.
Napisz komentarz
Komentarze