Do zdarzenia doszło na początku lutego. Seniorka odebrała telefon stacjonarny. Osoba znajdujące się po drugiej stronie słuchawki poinformowała, że trwa tajna policyjna akcja, której celem jest zatrzymanie oszustów. Przestępcy mieli już znajdować się w budynku wielorodzinnym, w którym mieszka kobieta. Według dzwoniącego chcieli zatruć ją gazem i okraść. Miało ją uratować wyrzucenie przez balkon pieniędzy i biżuterii, które miała zabezpieczyć policja.
78-latka zorientowała się, że kontaktuje się z nią oszust i że jest to próba wyłudzenia. Udała się do drugiego pomieszczenia i przy pomocy telefonu komórkowego zadzwoniła pod numer 112. Po kilku minutach na miejscu zjawili się kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Opolu. Zatrzymali na gorącym uczynku dwóch 20-letnich mężczyzn, którzy mieli odebrać pieniądze.
Jak ustalili kryminalni, pochodzą oni z Wrocławia. Do Opola pod konkretny adres miał wysłać ich znajomy pod pretekstem odebrania przesyłki. Zabezpieczony materiał dowodowy i praca operacyjna policjantów doprowadziła mundurowych do 21-latka, który miał kierować procederem przestępczym. Policjanci ustalili dane podejrzewanego i miejsce, w którym mógł przebywać. Do zatrzymania trzeciego z mężczyzn doszło na terenie Wrocławia.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 23 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze