Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 20:41
Przeczytaj:
Reklama https://pebit.pl/
Reklama http://www.budopap.pl/

To prawdziwy cud

Dzięki zaangażowaniu wielu osób udało się uratować chrząstowicką ochronkę dla dzieci przed zamknięciem. Dziś w obiekcie funkcjonuje Katolickie Niepubliczne Przedszkole z Nauczaniem Języka Mniejszości Niemieckiej. Instytucja kontynuuje misję, jaką przed wieloma laty rozpoczęły siostry służebniczki.
To prawdziwy cud

Źródło: Mateusz Blaik, Lucas Netter

O problemach związanych z ochronką prowadzoną przez siostry służebniczki w Chrząstowicach pisaliśmy wielokrotnie na łamach „TZO”. Już w 2021 roku zakonnice poinformowały, iż chcą opuścić swój dom zakonny w wiosce. Siostry od dekad posługiwały lokalnej społeczności, jednak z powodu spadku liczby powołań nie były już w stanie same utrzymywać placówki.

Okazało się, że mieszkańcy Chrząstowic tak silnie związali się z ochronką, że dla wielu z nich nie do pomyślenia była likwidacja placówki. W związku z tym powołano do życia Chrząstowickie Stowarzyszenie Edukacyjne „Cud”, na czele którego stanęła Agnieszka Misiurska. Jego zadaniem było założenie w miejscu ochronki niepublicznego katolickiego przedszkola, które kontynuowałoby dzieło rozpoczęte przez siostry zakonne. 

Dzięki zaangażowaniu stowarzyszenia, a także wielu innych osób, władz państwowych i organizacji udało się pozyskać fundusze na generalny remont obiektu. Przebudowano klatkę schodową, szatnię, toalety, kuchnię, wielofunkcyjne sale dydaktyczne oraz pomieszczenia dla personelu przedszkola. W ten sposób powstały pomieszczenia, w których może uczyć się do 48 dzieci (2 grupy). Pierwsze 30 dzieci rozpoczęło zajęcia już 1 września.

 Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 14 września - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:29Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:26Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: KokoTreść komentarza: No i....sprawa ucichła...🤷‍♀️Data dodania komentarza: 26.09.2024, 18:23Źródło komentarza: Dramatyczne odkrycie w Suchym Borze: zwłoki znaleziono w lesieAutor komentarza: GCTreść komentarza: Ważna jednostka w systemie Ratownictawa i Ochrony PPOŻ. Oddani Strażacy z szefem Teodorem na czele. Trzeba im pomócData dodania komentarza: 18.08.2024, 23:23Źródło komentarza: Zbierają na nowy wózAutor komentarza: AnonimTreść komentarza: Skąd on miał młotek? Jeśli przyniósł ze sobą to musiał tam iść z zamiarem zabicia..Data dodania komentarza: 30.07.2024, 00:00Źródło komentarza: Zabił prostytutkę młotkiem i uciekłAutor komentarza: tulowiczaninTreść komentarza: Proponuję zapoznać się z faktami, sprawa została nagłośniona na FB, i wyjaśniona w ciągu 1 dnia dzięki wytężonej pracy pracowników tutejszego ZGKIM, PZW jeżeli jest zarządcą tego terenu powinno samo zadbać o stan tego środowiska nie licząc na postronne osoby, natomiast miejsce wypływu nie znajduje się w środku miejscowości przy głównej drodze tylko na peryferiach miasta przy wylocie podrzędnej drogi.Tworzenie wydumanych sensacji, a nie rzetelne dziennikarstwoData dodania komentarza: 27.06.2024, 20:26Źródło komentarza: Staw zatruty ściekami
Reklama
Reklama