Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, a zarazem mieszkaniec Suchego Boru młodszy kapitan Łukasz Nowak brał udział w akcji gaszenia pożarów w Grecji. To jedyny strażak z województwa opolskiego, który był wysłany do tej trudnej misji.
To nie pierwsza tego rodzaju akcja w życiu mł. kpt. Łukasza Nowaka. W ubiegłym roku strażak brał udział w podobnej misji we Francji. W tym roku wraz z grupą 149 mundurowych z całej Polski pojechał do Grecji, by tam walczyć z żywiołem.
Decyzja o wysłaniu polskich strażaków do Grecji to pokłosie tego, że nasz kraj należy do Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności. To utworzony w 2001 roku system koordynacji pomocy ratowniczej i humanitarnej na wypadek katastrof naturalnych i wynikających z działalności człowieka, których skala lub charakter przekracza możliwości reagowania kraju dotkniętego. Mechanizm stanowi instytucjonalną platformę współdziałania państw w nim uczestniczących z instytucjami unijnymi odpowiedzialnymi za sferę ochrony ludności. Udzielana w ramach UMOL pomoc polega w szczególności na kierowaniu do działań wyspecjalizowanych i odpowiednio wyposażonych zespołów ratowniczych (tzw. modułów).
- Do Grecji wyjechała grupa 149 mundurowych z Polski i 49 naszych pojazdów – mówi mł. kpt. Łukasz Nowak. – Byłem jedynym strażakiem z województwa opolskiego, który znalazł się w polskim module. Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że wśród strażaków z Polski znalazła się również jedna kobieta.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 3 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze