Ograniczanie populacji i migracji dzików poprzez odstrzał jest jedną z metod zapobiegania zarazie. Jeśli wirus przedostałby się do hodowli trzody chlewnej, trzeba by wybić całe stada. To spowodowałoby ogromne straty w rolnictwie. Najwięcej dzików trzeba będzie odstrzelić na południu województwa. Tamtejszym kołom wyznaczono limit na poziomie od 60 do 100 sztuk. Docelowo władze chcą, aby na 10 kilometrów kwadratowych terenu przypadał jeden dzik.
Od początku tego roku na terenie województwa opolskiego stwierdzono ASF u 190 dzików, w tym 134 padłych i 56 odstrzelonych przez myśliwych. Laboratoryjnie badane są wszystkie padłe dziki znalezione w terenie i na drogach, a w strefach wyznaczonych w związku z występowaniem zarazy także te zastrzelone w czasie polowań.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 20 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze