Pierwsza połowa nie zapowiadała niespodzianki. Pełną kontrolę w tej fazie meczu miały gospodynie. Zawodniczki KS Dąbrowa pierwszą bramkę zdobyły dopiero w 6. minucie. Upływający czas nie uspokoił gry dąbrowianek, co po pierwszych 15 minutach spotkania przełożyło się na wynik 9:4 dla bystrzanek. W kolejnych minutach obie drużyny zaczęły grać ostrzej w obronie. Sędziowie zmuszeni byli ukarać aż cztery razy zawodniczki obu zespołów karami dwóch minut. Przewaga bramkowa miejscowych rosła i ostatecznie pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 15:9.
Początek drugiej części spotkania przypominał wydarzenia z pierwszej odsłony meczu. Przełom w grze przyjezdnych nastąpił w 39. minucie meczu. Szczypiornistki z Dąbrowy zaczęły grać skutecznie w ataku i konsekwentnie w obronie, co pozwoliło dąbrowiankom „dogonić” wynik. Na tablicy wyświetlił się wynik 19:19! W 55. minucie spotkania zespół z Dąbrowy po raz pierwszy w meczu wyszedł na prowadzenie. Niezwykle skupione szczypiornistki z Opolszczyzny nie spuszczały z tonu i na minutę przed końcowym gwizdkiem wyszły na dwubramkową przewagę. Nerwowo zrobiło się w ostatnich sekundach spotkania. Bystra skutecznym rzutem zdobyła kontaktową bramkę. Na 17 sekund przed końcem meczu miejscowy zespół robił wszystko, aby odebrać zawodniczkom KS Dąbrowa piłkę. Ostatecznie szczypiornistki spod Opola nie oddały wywalczonej przewagi i wygrały z trzecią drużyną w tabeli 23:22.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 9 marca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze