Najpierw warto przypomnieć historię tego miejsca. Początkowo w gmachu funkcjonowała bursa Zespołu Szkół Elektrycznych. W 2000 roku obiektem zaczęła zarządzać Politechnika Opolska. Utworzono tam akademik Archimedes. Z pomieszczeń studenci korzystali jednak niechętnie, bo już wtedy budynek był w nie najlepszym stanie technicznym. Gdy okazało się, że uczelnia nie ma pieniędzy na przeprowadzenie gruntownego remontu, gmach oddano miastu. To nastąpiło w 2009 roku. Od tamtej pory stara bursa zaczęła popadać w ruinę.
Przed paroma laty ratusz szacował, że modernizacja pięciokondygnacyjnego molocha liczącego ponad 5 tys. metrów kwadratowych kosztować będzie ok. 60 mln zł. Były plany, żeby obiekt wyremontować i przenieść do niego część wydziałów urzędu miasta. Wciąż jednak brakowało środków na ten cel.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 26 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze