W piątek 23 grudnia w sklepie w centrum Tarnowa Opolskiego doszło do brutalnej napaści na kasjera. Zamaskowany mężczyzna grożąc mu nożem, ukradł utarg i uciekł. Policjanci ustalili sprawcę i kilka dni później został aresztowany.
Do rozboju doszło w Żabce przy ulicy Klimasa około godziny 16.00. Dokonał go mężczyzna w kominiarce i kapturze. Wymusił na sprzedawcy wydanie kilkuset zł i uciekł. Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia w tej sprawie na miejscu zjawili się policjanci.
- W rozmowie z poszkodowanym ustalili, że napastnik miał wejść do sklepu i grożąc nożem, zażądać od kasjera wydania pieniędzy. W obawie o własne życie sprzedawca otworzył kasę – relacjonuje Agnieszka Nierychła, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu. - Mężczyzna dobrze przygotował się do napadu - był zamaskowany i wszedł do sklepu w chwili, gdy w środku nie było żadnego klienta. To zdecydowanie nie ułatwiło procesu jego identyfikacji.
Dzięki wdrożonym działaniom operacyjnym kryminalni z komendy miejskiej w Opolu ustalili jednak sprawcę.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 5 stycznia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze