Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 8 kwietnia 2025 16:45
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.instagram.com/pani.prowadzaca/

Żyjemy wiele razy, żyjąc raz

Serial „Wielka woda” w reżyserii Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka 5 października wszedł na platformę streamingową. W rolę głównej bohaterki Jaśminy Tremer wcieliła się Agnieszka Żulewska, aktorka rodzinnie związana z gminami Ozimek i Turawa.
Żyjemy wiele razy, żyjąc raz

Źródło: archiwum rodzinne

Piękny obraz niosący nadzieję i wzruszenie
Zaledwie tydzień od premiery obejrzano go już w 10 milionach gospodarstw na całym świecie. Był drugim najczęściej oglądanym nieanglojęzycznym serialem na platformie Netflix. Trafił do najlepszej dziesiątki serwisu w 78 krajach. Oprócz Polski cieszył się bardzo dużą popularnością w Kanadzie, Meksyku, USA, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Maroko i Turcji. 

Twórcy podkreślają, że sześcioodcinkowy serial nie jest dokumentalnym zapisem wydarzeń sprzed 25 lat. Tragedia powodzi jest tłem dla uniwersalnej opowieści o uczuciach, konfliktach czy wielkiej solidarności w momencie próby. Jednak kiedy się go ogląda, nie sposób podejść do niego bez emocji. Często okazuje się, że wspomnienia o wielkiej wodzie są nadal żywe we wspomnieniach nawet tych, których powódź z 1997 roku nie dotknęła bezpośrednio. Potwierdza to Agnieszka Żulewska, która miała 10 lat, gdy do niej doszło.

- Nie było mnie wtedy na Opolszczyźnie – wspomina aktorka. - Powódź zaskoczyła nas w Białce Tatrzańskiej, gdy byłam na koloniach. Jednak pamiętam zalane Opole, sprzątanie miasta po powodzi czy budowę domów dla powodzian. Propozycję wzięcia udziału w castingu do „Wielkiej wody” dostałam bez żadnego powiązania z moim pochodzeniem. Postać Jaśminy Tremer to dla mnie cudowna przygoda i wyzwanie, które w końcu w pełni dało mi satysfakcję. Najtrudniejsze były dla mnie sceny w języku holenderskim. Miałam jednak wspaniałego partnera, który czuwał nad poprawnością moich wypowiedzi. Jestem bardzo wdzięczna za to, że mogłam być częścią „Wielkiej wody”. Uważam, że to piękny obraz niosący nadzieję i wzruszenie.

Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 października - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SławomirTreść komentarza: Polska dla PolakówData dodania komentarza: 29.03.2025, 22:46Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Sławomir Mentzen w Opolu – tłumy na spotkaniu pod ratuszemAutor komentarza: xtxTreść komentarza: bardzo przykre,współczuję.Data dodania komentarza: 26.03.2025, 22:41Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Grodźcu. Fiat uderzył w drzewo – nie żyje pasażerAutor komentarza: dziadekTreść komentarza: Jaką długość będzie miała ta trasa?Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:54Źródło komentarza: Będzie nowa ścieżka pieszo-rowerowaAutor komentarza: Mieszkaniec drugiego sortuTreść komentarza: Popieram jak najbardziej takie inwestycje ale czy ktoś zna klucz do ustalania priorytetów w tej gminie? Czy takie mamy najważniejsze obecnie potrzeby mieszkańców? Dla potrzeb stolicy Gminy Chrząstowic zawsze znajdą się środki na innowacje, ekologię i inne, gorzej dla innych miejscowości gminy jak np. Dańca. W ciągu 15 lat od ujęcia w planie inwestycyjnym, Gminie udało się tam wybudować jedynie kawałek kanalizacji sanitarnej umożliwiającej podłączenie mieszkańców na odci***u ok. 1 km co stanowi około 10%. Temat utknął jak zwykle w przypadku Dańca pod, od lat znanym wszystkim mieszkańcom hasłem „brak środków”. Za to w międzyczasie skanalizowano kilka innych miejscowości. Proponuję odwiedzić od lat wypraszany ciasny i dziki parking pod szkołą, który niestety nie doczekał się utwardzenia, o bezpieczeństwie, ładzie przestrzennym, urbanistycznym i jakimś wieloletnim planowaniu nie wspomnę. Polecam również gminną drogę ul. Krośnicką o ruchu wahadłowym w kilku miejscach z dziewiczą nawierzchnią z lat 80tych pozostawiającą wiele do życzenia z lokalnymi „innowacyjnymi korytkami” z kostki odprowadzającymi wodę szparką w środku drogi bryzgającą w ogrodzenia posesji. „Innowacyjne” utwardzanie skrzyżowania tej drogi z ul. Dolną -wstawka z tymczasowych płyt ażurowych umożliwiające mieszkańcom darmowe prace w czynie społecznym polegające na usuwaniu namulonego piachu po każdym deszczu czy wyrównywaniu wyrw na skrzyżowaniu z ul. Boczną. Jak również udrażnianiu wiecznie zatykającego się odpływu z korytka odwodnienia na końcu ul. Dolnej. Wystarczy przejechać się przez jedną z największych wsi Daniec a potem Chrząstowice czy chociażby najmniejszą wieś Niwki a zauważy się, że niewiele z rzeczywistością mają tu reklamowane słowa „zrównoważony rozwój”. Bardziej kojarzy się znane nam hasło „drugi sort” i czyn społeczny. Zrównoważony rozwój we wszystkich miejscowościach w tej gminie od lat jest dosyć kontrowersyjny delikatnie rzecz ujmując. Rozwój niektórych miejscowości jest od lat świadomie blokowany, innych natomiast faworyzowany. Może jakieś w końcu media zainteresują się tematem i pokażą te widoczne gołym okiem zróżnicowane realia bo artykuły tego typu są mało obiektywne ogólnie rzecz ujmując. Życzę powodzenia w aktywnym rozwoju Gminy w szczególności z wyrównaniem różnic powstałych przez wieloletnie niedoinwestowanie podstawowych potrzeb mieszkańców niektórych miejscowości takich jak Daniec.Data dodania komentarza: 18.02.2025, 19:42Źródło komentarza: Nowy ekologiczny parking w Chrząstowicach – Innowacyjne rozwiązania i zrównoważony rozwójAutor komentarza: hanysTreść komentarza: przydały by się jakieś pamiątki z czasów 39-45Data dodania komentarza: 11.02.2025, 14:30Źródło komentarza: Nowości w kolekcji Mariusza HalupczokaAutor komentarza: KlaudiuszTreść komentarza: Nie Rehdanz'a, tylko po prostu Rehdanza. Proszę sprawdzić zasady użycia apostrofu przy odmianie nazwisk obcego pochodzenia.Data dodania komentarza: 3.02.2025, 11:10Źródło komentarza: Rewitalizacja Wyspy Rehdanz’a w Ozimku
Reklama
Reklama