Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 24 listopada 2024 11:16
Przeczytaj:
Reklama https://www.facebook.com/profile.php?id=100031786016437
Reklama http://www.budopap.pl/

Pechowa inwestycja?

Nad pracami budowlanymi związanymi z przebudową wiaduktu przy ulicy Krapkowickiej w Opolu wydaje się ciążyć fatum. Po raz kolejny miastu nie udało się rozstrzygnąć przetargu na remont drogi. Tymczasem od 11 października jest ona znów zamknięta. Co będzie dalej z modernizacją? Nie wiadomo.
Pechowa inwestycja?

Źródło: Czas na Opole

Sytuacja drogowa w tym rejonie jest trudna i zmienna, a mające wpływ na nią uwarunkowania zmieniają się jak w kalejdoskopie. Przypomnijmy, przebudowa wiaduktu miała być realizowana w tym roku wspólnie przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe oraz miasto. Zakres prac obejmuje m.in. podwyższenie i poszerzenie obiektu, którego małe gabaryty od lat stanowiły spory problem (utrudnienia w ruchu i przypadki wypadków – w tym również śmiertelnych). 

Przejazd pod wiaduktem w ciągu ulicy Krapkowickiej został zamknięty w połowie kwietnia. Wykonawca prac na zlecenie PKP m.in. zdemontował jedno torowisko. Miastu od początku nie udawało się jednak dotrzymać kroku kolejarzom. Samorząd Opola zgłosił inwestycję do programu Polski Ład, procedury zostały jednak tak skonstruowane, że do momentu podpisania promesy nie można było ogłosić przetargu.

Ostatecznie pieniądze zostały przyznane w czerwcu. Postępowanie wdrożono i na początku sierpnia nastąpiło otwarcie ofert. Złożona została jednak tylko jedna, która o prawie 800 tys. złotych przewyższała kwotę przeznaczoną na ten cel. Dlatego zadecydowano, że postępowanie zostanie powtórzone we wrześniu. Równocześnie poszerzony został zakres prac. 

Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 27 października - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:29Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:26Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: KokoTreść komentarza: No i....sprawa ucichła...🤷‍♀️Data dodania komentarza: 26.09.2024, 18:23Źródło komentarza: Dramatyczne odkrycie w Suchym Borze: zwłoki znaleziono w lesieAutor komentarza: GCTreść komentarza: Ważna jednostka w systemie Ratownictawa i Ochrony PPOŻ. Oddani Strażacy z szefem Teodorem na czele. Trzeba im pomócData dodania komentarza: 18.08.2024, 23:23Źródło komentarza: Zbierają na nowy wózAutor komentarza: AnonimTreść komentarza: Skąd on miał młotek? Jeśli przyniósł ze sobą to musiał tam iść z zamiarem zabicia..Data dodania komentarza: 30.07.2024, 00:00Źródło komentarza: Zabił prostytutkę młotkiem i uciekłAutor komentarza: tulowiczaninTreść komentarza: Proponuję zapoznać się z faktami, sprawa została nagłośniona na FB, i wyjaśniona w ciągu 1 dnia dzięki wytężonej pracy pracowników tutejszego ZGKIM, PZW jeżeli jest zarządcą tego terenu powinno samo zadbać o stan tego środowiska nie licząc na postronne osoby, natomiast miejsce wypływu nie znajduje się w środku miejscowości przy głównej drodze tylko na peryferiach miasta przy wylocie podrzędnej drogi.Tworzenie wydumanych sensacji, a nie rzetelne dziennikarstwoData dodania komentarza: 27.06.2024, 20:26Źródło komentarza: Staw zatruty ściekami
Reklama
Reklama