Do tych zdarzeń doszło w niedzielę 19 czerwca. Przed południem na telefon alarmowy zadzwoniła osoba z prośbą o interwencję policjantów w sprawie awantury domowej. Z informacji wynikało, że mężczyzna bije kobietę. Mundurowi od razu pojechali na miejsce wezwania.
Pod wskazanym adresem w jednym z mieszkań w Opolu, już na klatce schodowej słychać było kłócącą się parę. Kiedy pukając do mieszkania policjanci przedstawili się, wszelkie odgłosy ucichły. Wówczas jeden z funkcjonariuszy udał się na tył budynku, gdzie znajdowały się okna mieszkania. Wtedy policjant zauważył uciekającego boso w samej bieliźnie mężczyznę z reklamówką w rękach. Ruszył za nim w pościg. Już po chwili uciekinier został zatrzymany i obezwładniony. W trakcie ucieczki porzucił reklamówkę.
W tym samym czasie na numer alarmowy zadzwonił świadek. Mężczyzna widział policyjny pościg i miejsce w zaroślach, w których uciekinier porzucił plastikową torbę. Okazało się, że wewnątrz znajdowały się narkotyki.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 30 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze