Kolizja wydarzyła się we wtorek 28 czerwca. Jak podaje opolska policja, kierowca jednej z ciężarówek nie zachował należnej ostrożności i uderzył w tył jadącego przed nim samochodu ciężarowego. W wyniku uderzenia pojazd wypadł z jezdni i wjechał w pole. Z kolei ciężarówka, w którą uderzył pojazd, zderzyła się jeszcze z busem, a ten z samochodem osobowym. Mimo że sytuacja wyglądała groźnie, nikt nie doznał obrażeń.
Cała sprawa na tym się jednak nie skończyła. Tuż po incydencie z pomocą przyjechał traktor, którego kierowca chciał wyciągnąć znajdującą się w polu ciężarówkę. Okazało się jednak, że miał on prawo jazdy kategorii B, które uprawnia go do jazdy ciągnikiem rolniczym, ale… bez podpiętego zestawu.
Jak tłumaczy rzecznik opolskiej policji Agnieszka Nierychła, policjanci chcieli ukarać kierowcę traktora mandatem, ale ten go nie przyjął.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 30 czerwca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze