- Już niedługo zakończy się Pana pierwsza kadencja na stanowisku wójta gminy Turawa. To dobry moment na krótkie podsumowanie. Jaki był w Pana odczuciu ten czas w obszarze inwestycyjnym?
- Uważam, że ostatnie 5 lat można zaliczyć do udanych. Wartość realizowanych inwestycji od 2019 roku to ponad 63 mln zł. Środki zewnętrzne pozyskane na rzecz naszych mieszkańców to ponad 50 mln zł. Warto przypomnieć, że pozyskiwanie dofinansowań było jednym z postulatów mojego pierwszego programu wyborczego, gdy ubiegałem się o stanowisko wójta. Zwracałem wtedy uwagę na fakt, jak ważne jest pozyskiwanie środków zewnętrznych. Taki finansowy zastrzyk umożliwił nam realizację wielu ważnych dla mieszkańców inwestycji. W czasie mojej, kończącej się kadencji udało się nam wybudować ścieżkę pieszo-rowerową o długości 14 km. Przeprowadziliśmy termomodernizację wielu budynków użyteczności publicznej. Mieszkańcy gminy mogą w końcu korzystać z profesjonalnego ośrodka zdrowia oraz PSZOK-u. Udało się wyremontować wiele gminnych dróg. Były to przebudowy, modernizacje jak i budowy nowych odcinków. Już niedługo mieszkańcy będą mogli korzystać z pierwszego, gminnego żłobka w Kotorzu Małym. Aktualnie jesteśmy na etapie tworzenia projektu hali sportowej w Zawadzie. Poprawiła się również infrastruktura turystyczna nad naszymi jeziorami. Troszczymy się też o nasze najcenniejsze zabytki, czyli drewniane kościoły w Bierdzanach oraz Zakrzowie Turawskim.
- Na przestrzeni ostatnich lat na znaczeniu przybiera polityka społeczna, wychodząca poza wypłacanie świadczeń socjalnych. Turawski samorząd może się pochwalić ciekawymi i zarazem innowacyjnymi przedsięwzięciami.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 22 lutego - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze