Zanim jednak zastanowimy się nad tym pytaniem, warto poznać kilka faktów. Badania wykazują, że obecnie ponad 2 miliardy ludzi na całym świecie nie ma dostępu do wody pitnej, a prognozy wskazują, że problem ten może dotknąć nawet 7 miliardów osób do 2050 roku. Przyczyny tego problemu są złożone. Chociaż woda pokrywa 71% powierzchni Ziemi, większość to wody morskie, które nie nadają się do spożycia. Wody słodkie stanowią zaledwie 2,5% zasobów wodnych planety. Rosnące zapotrzebowanie na wodę wynika z rozwoju populacji, przemysłu i zmieniającego się stylu życia. Przeciętny Polak zużywa około 150 litrów wody dziennie, głównie na potrzeby higieny i porządków.
Pierwsze oznaki problemów z dostępem do wody już obserwujemy. W niektórych krajach, takich jak Niger, Mali czy Czad, brak wody jest jednym z głównych powodów migracji ludności. Nawet w Polsce występują problemy z dostępem do wody, co skłoniło wiele gmin do ograniczenia jej zużycia. Co możemy przewidzieć w przyszłości? Możemy spodziewać się rozprzestrzeniania obszarów pustynnych kosztem obszarów leśnych, trawiastych i rolnych. To spowoduje wzrost migracji ludności, która będzie poszukiwać bardziej przyjaznych miejsc do życia. W Polsce zmiany klimatyczne prowadzą do zmniejszania się zasobów wodnych, które w ciągu 100 lat mogą zmniejszyć się o około 1/3.
Co modzie do wody?
Moda również ma wpływ na te problemy. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że produkcja każdego elementu garderoby generuje ogromne ilości zużytej wody. Na przykład, wyprodukowanie jednej koszulki pochłania niemal 2500 litrów wody, para jeansów - około 6700 litrów, a kurtka zimowa nawet 68000 litrów. Dlaczego tak dużo? Weźmy na przykład koszulkę. Ustalono, że materiał głównie wykorzystywany do produkcji podkoszulek to bawełna, której uprawa wymaga ogromnej ilości wody - od nawadniania, przez obróbkę włókien, tkanie materiału, bielenie, barwienie, aż do wykańczania. Średni ślad wodny jednego kilograma tkaniny bawełnianej wynosi 10850 litrów. Bawełna ma specyficzne wymagania dotyczące wody w trakcie wzrostu i dojrzewania.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 24 sierpnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze