Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 09:29
Przeczytaj:
Reklama https://www.facebook.com/people/Autolux/100089368071233/
Reklama http://www.isdmsolution.pl/

Rolnicy proszą o interwencję

Konflikt, który pojawił się jesienią ubiegłego roku w Kosorowicach pomiędzy mieszkańcami a lokalnym hodowcą bydła, wybrzmiał listem otwartym, jaki został wystosowany do Izby Rolniczej w Opolu, a stamtąd trafił do wójta i rady gminy.
Rolnicy proszą o interwencję
fot.poglądowe

Źródło: freepik.com

29 osób podpisało się pod pismem sygnowanym jako „Apel Rolników z Gminy Tarnów Opolski”. Jak czytamy w pierwszym akapicie, zwracają się oni z prośbą o interwencję „w związku z licznymi atakami ze strony mieszkańców niezwiązanych z działalnością rolniczą”. Autorzy listu zwracają uwagę na to, że praca na roli jest bardzo trudna i obarczona ryzykiem finansowym, tymczasem rolnicy postrzegani są jako niedouczeni truciciele środowiska i zarzuca się im zakłócanie wypoczynku mieszkańcom wiosek hałasami, zapachami itp. „Najgorsze jest to, że najczęściej my, rolnicy, pracujemy na naszych gospodarstwach od wielu pokoleń, a ci co nas atakują, wybierając sobie nasze sąsiedztwo do życia, mieli całkowitą świadomość, że tutaj funkcjonujemy” – czytamy w piśmie. Rolnicy podkreślają, że inwestycje, które realizują – co często jest punktem zapalnym konfliktów – przeważnie nie wynikają z ich wyboru, ale z konieczności dostosowania działalności do zmieniających się przepisów. Prace, które wykonują w weekendy lub w porze wieczornej i nocnej zaś często nie mogą być odkładane na później: „Jesteśmy rozżaleni, że musimy się mierzyć z tyloma atakami. (…) Nie może być tak, że kilka osób wyrazi niezadowolenie wobec naszej działalności” i wstrzymuje to działalność i inwestycje…

Apel został rozesłany z prośbą o jak najszersze jego nagłośnienie – „aby nie przeszkadzać nam w pracy, aby wieś była nadal wsią, a nie kurortem wypoczynkowym dla mieszkańców miast”, bo dla wszystkich „musi być miejsce”.

Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 31 marca - e-wydanie dostępne tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:29Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:26Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: KokoTreść komentarza: No i....sprawa ucichła...🤷‍♀️Data dodania komentarza: 26.09.2024, 18:23Źródło komentarza: Dramatyczne odkrycie w Suchym Borze: zwłoki znaleziono w lesieAutor komentarza: GCTreść komentarza: Ważna jednostka w systemie Ratownictawa i Ochrony PPOŻ. Oddani Strażacy z szefem Teodorem na czele. Trzeba im pomócData dodania komentarza: 18.08.2024, 23:23Źródło komentarza: Zbierają na nowy wózAutor komentarza: AnonimTreść komentarza: Skąd on miał młotek? Jeśli przyniósł ze sobą to musiał tam iść z zamiarem zabicia..Data dodania komentarza: 30.07.2024, 00:00Źródło komentarza: Zabił prostytutkę młotkiem i uciekłAutor komentarza: tulowiczaninTreść komentarza: Proponuję zapoznać się z faktami, sprawa została nagłośniona na FB, i wyjaśniona w ciągu 1 dnia dzięki wytężonej pracy pracowników tutejszego ZGKIM, PZW jeżeli jest zarządcą tego terenu powinno samo zadbać o stan tego środowiska nie licząc na postronne osoby, natomiast miejsce wypływu nie znajduje się w środku miejscowości przy głównej drodze tylko na peryferiach miasta przy wylocie podrzędnej drogi.Tworzenie wydumanych sensacji, a nie rzetelne dziennikarstwoData dodania komentarza: 27.06.2024, 20:26Źródło komentarza: Staw zatruty ściekami
Reklama
Reklama