Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 6 kwietnia 2025 00:51
Przeczytaj:
Reklama https://partner-projekt.pl/
Reklama https://www.bskrapkowice.pl/

Nie chce stracić telefonu stacjonarnego

Mieszkający w Dębiu Józef Nieświec obawia się, że wkrótce może zostać pozbawiony telefonu stacjonarnego i internetu. Powodem jest usterka techniczna kabla. Firma Orange, która od lat świadczy usługę mieszkańcowi, zaproponowała mu rezygnację z telefonu stacjonarnego i przejście na połączenie sieciowe. To jednak wiązałoby się z utratą aktualnego korzystnego pakietu. Klient nie zgadza się na takie rozwiązanie, twierdząc, że wystarczy naprawić usterkę.
Nie chce stracić telefonu stacjonarnego
zdjęcie poglądowe

Źródło: pixabay.com

Józef Nieświec, który poprosił naszą gazetę o interwencję w tej sprawie, mieszka przy ulicy Raszowskiej. Jego dom położny jest w polu, około 800 metrów od zabudowań. Na początku tego roku pojawił się u niego problem z położoną tam w 1990 roku linią telefoniczną, którą od zabudowań Dębia do swojego domu przeciągnął osobiście we własnym zakresie. Miało to miejsce podczas telefonizacji gminy Chrząstowice.

- Ja prowadziłem tu w miejscowości Dębie z jeszcze jedną osobą zakładanie telefonów – wspomina Józef Nieświec. - Od tamtego czasu firma Orange Polska świadczyła mi usługi telekomunikacyjne. Problemy pojawiły się w lutym tego roku. 

W związku z usterką Józef Nieświec otrzymał z firmy Orange w tej sprawie już dwa pisma. Jedno nadesłano 28 marca, a drugie 6 kwietnia. W ostatniej korespondencji przedstawiciel firmy napisał, że Orange niebawem będzie zmuszony wyłączyć usługę Multipakiet w technologii kablowej i proponuje skorzystanie z usługi w postaci Orange LTE w formie bezprzewodowej. Jeśli użytkownik nie byłby zainteresowany tym rozwiązaniem, firma Orange wygasi usługę. Usługodawca wyznaczył czas siedmiu dni na odpowiedź. 

Jeszcze tego samego dnia (6 kwietnia) Józef Nieświec zadzwonił w tej sprawie do firmy Orange i zaproponował rozwiązanie tego problemu. Doskonale wiedząc, w którym miejscu przyłącza jest usterka, zaproponował, że we własnym zakresie odkopie uszkodzoną linię, aby technicy mogli ją naprawić. Przedstawiciel firmy powiedział, że zgłosi tę propozycję do działu technicznego. Do dziś jednak nie przyszła w tej sprawie żadna odpowiedź. Mieszkaniec Dębia obawia się, że wkrótce może zostać pozbawiony stacjonarnego numeru. 

- To uszkodzenie zlokalizowane jest 200 metrów od mojego domu – mówi Józef Nieświec. – Tu byli już kiedyś technicy. Dzięki aparaturze dokładnie wskazali miejsce usterki. Powiedzieli też, na jakiej głębokości jest kabel. Wszystko umieli pomierzyć, ale nic więcej wtedy nie zrobiono. Trzeba jedynie przekopać to miejsce i umożliwić dostęp do uszkodzonego kabla, aby instalatorzy mogli to naprawić. 

Józefa Nieświeca rozwiązanie zaproponowane przez Orange nie zadowala. W obecnym pakiecie ceny połączeń z telefonu stacjonarnego z Unią Europejską oraz Stanami Zjednoczonymi są dla niego bardzo korzystne. 

- Obecnie mam darmowe rozmowy zagraniczne – mówi Józef Nieświec. – Bardzo z tego korzystam. Osoby dzwoniące do mnie z zagranicy także mniej płacą za połączenia na telefon stacjonarny. 

Proponowane rozwiązanie jest dla pana Józefa niekorzystne.

- Zostanę pozbawiony „usługi domowej” na połączenia międzynarodowe – mówi. - Każdy dzwoniący do mnie z zagranicy będzie płacił jak za połączenie komórkowe. To są zupełnie inne ceny. To rozwiązanie zmusza mnie do rezygnacji z telefonu stacjonarnego i przejścia na telefon komórkowy. 

Obecnie mieszkaniec Dębia czeka na odpowiedź z działu technicznego firmy Orange. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: SławomirTreść komentarza: Polska dla PolakówData dodania komentarza: 29.03.2025, 22:46Źródło komentarza: [ZDJĘCIA] Sławomir Mentzen w Opolu – tłumy na spotkaniu pod ratuszemAutor komentarza: xtxTreść komentarza: bardzo przykre,współczuję.Data dodania komentarza: 26.03.2025, 22:41Źródło komentarza: Śmiertelny wypadek w Grodźcu. Fiat uderzył w drzewo – nie żyje pasażerAutor komentarza: dziadekTreść komentarza: Jaką długość będzie miała ta trasa?Data dodania komentarza: 10.03.2025, 19:54Źródło komentarza: Będzie nowa ścieżka pieszo-rowerowaAutor komentarza: Mieszkaniec drugiego sortuTreść komentarza: Popieram jak najbardziej takie inwestycje ale czy ktoś zna klucz do ustalania priorytetów w tej gminie? Czy takie mamy najważniejsze obecnie potrzeby mieszkańców? Dla potrzeb stolicy Gminy Chrząstowic zawsze znajdą się środki na innowacje, ekologię i inne, gorzej dla innych miejscowości gminy jak np. Dańca. W ciągu 15 lat od ujęcia w planie inwestycyjnym, Gminie udało się tam wybudować jedynie kawałek kanalizacji sanitarnej umożliwiającej podłączenie mieszkańców na odci***u ok. 1 km co stanowi około 10%. Temat utknął jak zwykle w przypadku Dańca pod, od lat znanym wszystkim mieszkańcom hasłem „brak środków”. Za to w międzyczasie skanalizowano kilka innych miejscowości. Proponuję odwiedzić od lat wypraszany ciasny i dziki parking pod szkołą, który niestety nie doczekał się utwardzenia, o bezpieczeństwie, ładzie przestrzennym, urbanistycznym i jakimś wieloletnim planowaniu nie wspomnę. Polecam również gminną drogę ul. Krośnicką o ruchu wahadłowym w kilku miejscach z dziewiczą nawierzchnią z lat 80tych pozostawiającą wiele do życzenia z lokalnymi „innowacyjnymi korytkami” z kostki odprowadzającymi wodę szparką w środku drogi bryzgającą w ogrodzenia posesji. „Innowacyjne” utwardzanie skrzyżowania tej drogi z ul. Dolną -wstawka z tymczasowych płyt ażurowych umożliwiające mieszkańcom darmowe prace w czynie społecznym polegające na usuwaniu namulonego piachu po każdym deszczu czy wyrównywaniu wyrw na skrzyżowaniu z ul. Boczną. Jak również udrażnianiu wiecznie zatykającego się odpływu z korytka odwodnienia na końcu ul. Dolnej. Wystarczy przejechać się przez jedną z największych wsi Daniec a potem Chrząstowice czy chociażby najmniejszą wieś Niwki a zauważy się, że niewiele z rzeczywistością mają tu reklamowane słowa „zrównoważony rozwój”. Bardziej kojarzy się znane nam hasło „drugi sort” i czyn społeczny. Zrównoważony rozwój we wszystkich miejscowościach w tej gminie od lat jest dosyć kontrowersyjny delikatnie rzecz ujmując. Rozwój niektórych miejscowości jest od lat świadomie blokowany, innych natomiast faworyzowany. Może jakieś w końcu media zainteresują się tematem i pokażą te widoczne gołym okiem zróżnicowane realia bo artykuły tego typu są mało obiektywne ogólnie rzecz ujmując. Życzę powodzenia w aktywnym rozwoju Gminy w szczególności z wyrównaniem różnic powstałych przez wieloletnie niedoinwestowanie podstawowych potrzeb mieszkańców niektórych miejscowości takich jak Daniec.Data dodania komentarza: 18.02.2025, 19:42Źródło komentarza: Nowy ekologiczny parking w Chrząstowicach – Innowacyjne rozwiązania i zrównoważony rozwójAutor komentarza: hanysTreść komentarza: przydały by się jakieś pamiątki z czasów 39-45Data dodania komentarza: 11.02.2025, 14:30Źródło komentarza: Nowości w kolekcji Mariusza HalupczokaAutor komentarza: KlaudiuszTreść komentarza: Nie Rehdanz'a, tylko po prostu Rehdanza. Proszę sprawdzić zasady użycia apostrofu przy odmianie nazwisk obcego pochodzenia.Data dodania komentarza: 3.02.2025, 11:10Źródło komentarza: Rewitalizacja Wyspy Rehdanz’a w Ozimku
Reklama
Reklama