Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 00:16
Przeczytaj:
Reklama https://www.facebook.com/profile.php?id=100031786016437
Reklama https://www.wirtualnaprosperita.pl/

Tworzy wełniane cuda

Z Katarzyną Suduł, pasjonatką rękodzieła z Opola, rozmawia Dagmara Joszko.
Tworzy wełniane cuda

– Kiedy rozpoczęła się Pani przygoda z rękodziełem?

- Nie było konkretnego bodźca, który natchnął mnie do tego. Od zawsze zachwycałam się przedmiotami, które ludzie sami robili. Fascynowało mnie, że potrafią zrobić rzeczy, które wydawały się dostępne jedynie w sklepach i dodatkowo czerpią z tego satysfakcję. Jak byłam dzieckiem, to ręcznie szyłam ubranka dla lalek, ze starych dżinsów robiłam torebki i wiedziałam, że chciałabym się rozwinąć w tym kierunku. Z natury jestem zmarzluchem i jako pierwszy chciałam wydziergać ciepły, duży koc dla siebie. Myślałam o tym długo przed pandemią koronawirusa, lecz nie ukrywam, że czas na to znalazłam dopiero właśnie w tym okresie pandemicznym. Przeglądałam filmiki instruktażowe w internecie, aż w końcu upatrzyłam sobie wzór na koc idealny dla mnie. Wtedy właśnie zaczęła się moja przygoda z rękodziełem. 

– Robi Pani tylko koce czy także inne przedmioty?

- Robię kocyki, narzuty na łóżko i kanapę. Od dwóch lat robię również choinki ozdobne z wełny czesankowej. Od niedawna zaczęłam przygodę ze sznurkiem bawełnianym, z którego zrobiłam sobie małą pufę na szydełku i mam w głowie jeszcze kilka innych pomysłów na podobne wyroby. Uwielbiam dekorować moje mieszkanie takimi dodatkami. 

– Ma Pani głowę pełną pomysłów. Kto jest pani inspiracją?

- Z pewnością rodzina i przyjaciele. Najpierw chciałam zrobić koc dla siebie, ale później zaczęłam robić kocyki jako podarunki dla dzieci mojego rodzeństwa, dla mamy, moich przyjaciół. Są to idealne prezenty na urodziny i święta. Mam bardzo dużą rodzinę i wielu przyjaciół, którzy doceniają moje wyroby i zawsze się cieszą z takich upominków. W końcu są robione z sercem i pasją. 

– Większość rzeczy wykonuje Pani z wełny czesankowej. Dlaczego akurat z niej?

- Wełna czesankowa jest wełna naturalną, hipoalergiczną, więc może być użytkowana przez alergików. Produkty z niej wykonane dobrze trzymają ciepło. Koce z wełny czesankowej są dość trudne w utrzymaniu, bo są bardzo delikatne, ale wyglądają naprawdę pięknie i oryginalnie. Praca z tą wełną jest przyjemna ze względu na to, że jest dość gruba i łatwiej można w niej przebierać palcami. Wykonuję również koce i narzuty z włóczki akrylowej. 

Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 6 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:29Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:26Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: KokoTreść komentarza: No i....sprawa ucichła...🤷‍♀️Data dodania komentarza: 26.09.2024, 18:23Źródło komentarza: Dramatyczne odkrycie w Suchym Borze: zwłoki znaleziono w lesieAutor komentarza: GCTreść komentarza: Ważna jednostka w systemie Ratownictawa i Ochrony PPOŻ. Oddani Strażacy z szefem Teodorem na czele. Trzeba im pomócData dodania komentarza: 18.08.2024, 23:23Źródło komentarza: Zbierają na nowy wózAutor komentarza: AnonimTreść komentarza: Skąd on miał młotek? Jeśli przyniósł ze sobą to musiał tam iść z zamiarem zabicia..Data dodania komentarza: 30.07.2024, 00:00Źródło komentarza: Zabił prostytutkę młotkiem i uciekłAutor komentarza: tulowiczaninTreść komentarza: Proponuję zapoznać się z faktami, sprawa została nagłośniona na FB, i wyjaśniona w ciągu 1 dnia dzięki wytężonej pracy pracowników tutejszego ZGKIM, PZW jeżeli jest zarządcą tego terenu powinno samo zadbać o stan tego środowiska nie licząc na postronne osoby, natomiast miejsce wypływu nie znajduje się w środku miejscowości przy głównej drodze tylko na peryferiach miasta przy wylocie podrzędnej drogi.Tworzenie wydumanych sensacji, a nie rzetelne dziennikarstwoData dodania komentarza: 27.06.2024, 20:26Źródło komentarza: Staw zatruty ściekami
Reklama
Reklama