- Połowa roku to czas, kiedy samorządy przedstawiają raporty ze swojej działalności za poprzedni rok. Na potrzeby raportu o stanie Powiatu Opolskiego również Wydział Budownictwa i Ochrony Środowiska, podobnie jak inne wydziały i jednostki powiatowe, przygotował informacje, na podstawie których można zaobserwować określone tendencje, wzrosty czy spadki. Dziś skupimy się na sprawach z zakresu budownictwa. Było ich więcej czy mniej?
- Z całą pewnością w ubiegłym roku nastąpił wzrost - i to znaczny - spraw rozpatrywanych przez nasz wydział. Było ich ponad sześć tysięcy, na jednego pracownika przypadło średnio ponad pół tysiąca spraw. To jest bardzo dużo, ale mam świetny zespół współpracowników i ogromnie im dziękuję za ogrom pracy. A trzeba pamiętać, że wpływają do nas sprawy różnego kalibru - od zwykłego zgłoszenia na postawienie wiaty, po pozwolenie na rozbudowę zakładu produkcyjnego, przebudowy, remonty i budowy dróg czy obiektów mostowych, gdzie same projekty, które trzeba sprawdzić, to tony dokumentów.
- Gdzie na terenie powiatu odnotowaliście większą liczbę wydawanych pozwoleń?
- Na pewno w gminie Turawa, gdzie - jak nietrudno się domyślić - ma to związek z rozwojem ruchu turystycznego i infrastruktury turystycznej, wzrost budownictwa mieszkaniowego nastąpił w roku ubiegłym w gminie Ozimek. A jeśli mowa o większych inwestycjach, warto pamiętać również o zadaniach, w przeważającej części drogowych, realizowanych przez Powiat Opolski.
- A jeśli mowa o budownictwie mieszkaniowym, czy da się zauważyć jakieś zmiany?
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 14 lipca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze