Na początku trzeba zaznaczyć, że od września obowiązywać będzie rozporządzenie Ministerstwa Edukacji i Nauki, zgodnie z którym zredukowana zostanie liczba godzin nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości z trzech do jednej. Temat ten od wielu miesięcy budzi kontrowersje i protesty, zwłaszcza w naszym regionie, gdzie takie zajęcia odbywają się w wielu placówkach oświatowych.
Z podobnym problemem będzie musiała zmierzyć się gmina Ozimek. Tamtejszy samorząd jest skłonny zachować trzygodzinny wymiar godzin nauki, co jednak może sporo kosztować.
Burmistrz Mirosław Wieszołek już publicznie przyznał, że poczyniono pierwsze kalkulacje finansowe w tym zakresie. Dodatkowe wydatki jakie gmina będzie musiała z tego tytułu ponieść w przyszłości, będą liczone w setkach tysięcy złotych.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 26 maja - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze