To pierwsza taka inwestycja w historii gminy Turawa. Najmłodsi mają do dyspozycji dwie duże sale zabaw, pomieszczenie integracji sensorycznej, dostosowane do potrzeb dzieci łazienki, kuchnie z zapleczem gastronomicznym oraz wyjścia na taras bezpośrednio z sal. Nie zabrakło także placu zabaw. Budynek zaprojektowano bez barier architektonicznych z myślą o osobach z niepełnosprawnościami.
- Sale są wyposażone w bardzo dobrej jakości sprzęt więc mamy nadzieję, że dzieciom będzie tu dobrze - mówi dyrektor Żłobka Gminnego w Kotorzu Małym Teresa Momot. - Chcielibyśmy rozpocząć jak najszybciej. Personel i sale czekają. Dokumentacja jest gotowa, czekamy na to, kiedy urzędnicy pozwolą nam rozpocząć pracę. Rekrutacja dzieci jest w trybie ciągłym. Są już rodzice, którzy chcieliby, aby dzieci przyszły do nas jak najszybciej - dodaje dyrektor placówki.
Koszt tego długo wyczekiwanego przez młode rodziny zadania wyniósł ponad 5,5 mln złotych.
-Potrzeba wybudowania żłobka w gminie Turawa była ogromna, mamy bardzo dużo młodych rodzin - mówi wójt gminy Turawa Dominik Pikos. - Oni czekali na takie miejsce, gdzie ich najmłodsi będą dobrze zaopiekowani w godnych warunkach. Rodzice potrzebują także czasu dla siebie, do pracy i na tę potrzebę zareagowaliśmy, stąd za nami nowo wybudowany budynek żłobka gminnego „Promyczki” w Kotorzu Małym.
Napisz komentarz
Komentarze