Po raz kolejny bohaterem gwardzistów został Adam Malcher, który wielokrotnie zatrzymywał piotrkowskich bombardierów.
Zespół Bartosza Jureckiego szybko wypracował sobie kilkubramkową przewagę. Co prawda w 7. minucie na tablicy wyników widniał wynik 4:3, ale od tego momentu przez 6 kolejnych minut trafiali tylko gospodarze. Dokładnie byli to Piotr Jędraszczyk, Mateusz Wojdan z rzutu karnego i podczas gry oraz Roman Chychykalo. Gwardia prowadziła więc na własnym parkiecie 7:4. Po chwili jeszcze zwiększyła swoją przewagę – do czterech trafień.
Świetnie między słupkami gwardzistów spisywał się wspomniany już Malcher. W 17. minucie doświadczony golkiper mógł się pochwalić skutecznością obron na poziomie 42%. Po drugiej stronie kolejne trafienie dla opolan zdobył Fabian Sosna. Jednak był to ostatni celny rzut Gwardii na kolejne 5 minut gry. W nich Malchera pokonali Antoni Doniecki, Kamil Mosiołek i dwukrotnie Piotr Swat. Piotrkowianin doszedł więc miejscowych na dwie bramki – 8:10.
O czas poprosił więc Jurecki, a zaraz po nim Damiana Chmurskiego pokonał Marek Monczka, który chwilę wcześniej pojawił się w grze. Ekipa z Piotrkowa szybko jednak potrafiła rozmontowywać defensywę gwardzistów i zaledwie kilka sekund później Malcher znów wyciągał piłkę z siatki. Celnym rzutem do protokołu wpisał się wówczas Paweł Kowalski.
Uwaga! To tylko fragment artykułu. Zanim skomentujesz przeczytaj całość w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 21 grudnia - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze