Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklamahttp://transport-augustyn.pl/
czwartek, 21 listopada 2024 19:53
Przeczytaj:
Reklama https://pebit.pl/
Reklama http://www.budopap.pl/

Śmiertelny finał libacji

We wtorek 5 kwietnia rozpoczął się proces sprawcy śmiertelnego pobicia, do jakiego doszło w sierpniu ub. r. w Opolu. Sprawa jest wyjątkowo bulwersująca, bo Radosław K. bił swojego kompana kilkakrotnie w ciągu trzydniowej libacji na ulicznym skwerze. Kiedy policjanci znaleźli mężczyznę w krzakach, był w stanie krytycznym.
Śmiertelny finał libacji

Źródło: Prostozopolskiego

„Tygodnik Ziemi Opolskiej” pisał już na ten temat dwukrotnie. Przypomnijmy, pobity 30-letni Artur W. zmarł w szpitalu 9 sierpnia 2021 r. Znaleziono go dzień wcześniej obok galerii handlowej przy ulicy Ozimskiej w Opolu. Policjantów zawiadomił sam sprawca – ale nie wspomniał, że to on przyczynił się do zmasakrowania kolegi. 30-letni Radosław K. być może wcale nie wezwałby pomocy, ale natknął się przypadkiem na patrol i najwyraźniej sumienie go ruszyło, bo powiedział, że w krzakach leży pobity człowiek, który prawdopodobnie wymaga interwencji medycznej… Lekarzom nie udało się uratować Artura W.: obrażenia były zbyt poważne. W trakcie działań podjętych przez policję zabezpieczono jednak okoliczny monitoring i wydało się, że to właśnie Radosław K. znęcał się nad swoim kompanem. Zaczął bić go już 6 sierpnia, skończył – 8 sierpnia. W tym czasie razem pili alkohol.

Artur W. przyjechał z Rzeszowa. Nie wiadomo, czemu zatrzymał się w Opolu i tutaj koczował. Jego rodzina była przekonana, że pojechał do Niemiec do pracy… Z poczynionych ustaleń wynika, że mężczyźni wcześniej się nie znali. Mieli poznać się na dworcu. Radosław W. zeznał, że pomógł swojej późniejszej ofierze odnaleźć pozostawiony na parkingu samochód, potem razem pili alkohol, zbierali butelki i kradli (zeznał, że kradli „a właściwie to kradł Artur W.”). Miało to trwać około tygodnia. W piątek 6 sierpnia pili wódkę w krzakach przed galerią handlową i tam Radosławowi K. „puściły nerwy”, bo Artur W. podobno źle wyrażał się o jego ojcu. Wtedy uderzył go po raz pierwszy – w oko. Oskarżony zeznał, że pojawił się jakiś obcy człowiek i chciał wezwać karetkę – ale Artur W. stwierdził, że nie trzeba.

Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 7 kwietnia - e-wydanie dostępne tutaj. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:29Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: Antonina ŻabaTreść komentarza: Według ksiąg parafialnych w Kamieniu Śląskim w Miedzianej, w początkowych latach jej istnienia, mieszkała tylko jedna rodzina ewangelicka, JedzikowieData dodania komentarza: 14.10.2024, 19:26Źródło komentarza: Fryderycjańskie wsieAutor komentarza: KokoTreść komentarza: No i....sprawa ucichła...🤷‍♀️Data dodania komentarza: 26.09.2024, 18:23Źródło komentarza: Dramatyczne odkrycie w Suchym Borze: zwłoki znaleziono w lesieAutor komentarza: GCTreść komentarza: Ważna jednostka w systemie Ratownictawa i Ochrony PPOŻ. Oddani Strażacy z szefem Teodorem na czele. Trzeba im pomócData dodania komentarza: 18.08.2024, 23:23Źródło komentarza: Zbierają na nowy wózAutor komentarza: AnonimTreść komentarza: Skąd on miał młotek? Jeśli przyniósł ze sobą to musiał tam iść z zamiarem zabicia..Data dodania komentarza: 30.07.2024, 00:00Źródło komentarza: Zabił prostytutkę młotkiem i uciekłAutor komentarza: tulowiczaninTreść komentarza: Proponuję zapoznać się z faktami, sprawa została nagłośniona na FB, i wyjaśniona w ciągu 1 dnia dzięki wytężonej pracy pracowników tutejszego ZGKIM, PZW jeżeli jest zarządcą tego terenu powinno samo zadbać o stan tego środowiska nie licząc na postronne osoby, natomiast miejsce wypływu nie znajduje się w środku miejscowości przy głównej drodze tylko na peryferiach miasta przy wylocie podrzędnej drogi.Tworzenie wydumanych sensacji, a nie rzetelne dziennikarstwoData dodania komentarza: 27.06.2024, 20:26Źródło komentarza: Staw zatruty ściekami
Reklama
Reklama