Łupem złodziei padła żywność, sprzęt elektroniczny i taktyczne wyposażenie takie jak np. hełmy czy kamizelki kuloodporne.
Do bulwersującego incydentu doszło 27 marca na granicy z Ukrainą. Zostali tam oddelegowani na służbę funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu. Tego dnia do policjantów zgłosił się obywatel Niemiec, który powiedział, że został okradziony.
Mężczyzna dzień wcześniej przywiózł transport darów. Przy ich przepakowywaniu skorzystał z pomocy osób podających się za wolontariuszy. Po dojeździe na miejsce zorientował się, ze części rzeczy brakuje. Była to żywność, latarki, hełmy i buty taktyczne, kamizelki kuloodporne oraz sprzęt elektroniczny i odzież termiczna. W sumie straty oszacowano na ok. 15 tysięcy złotych.
Szczegóły w aktualnym wydaniu Tygodnika Ziemi Opolskiej z 31 marca - e-wydanie dostępne tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze